Domowy budyń waniliowy (wegański)

Alternatywa dla budyniu z proszku - wcale nie nie robi się go dłużej i wiemy co jest w środku!

Składniki (2 porcje):

• 500 ml mleka sojowego
• 2 łyżki cukru trzcinowego (lub więcej, ja mało słodzę)
• 2-4 łyżki mąki (ziemniaczana lub ziemniaczana + pszenna)
• 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

Większość mleka (300 - 400 ml) zagotować razem z cukrem i ekstraktem. Pozostałe mleko wymieszać dokładnie z mąką, powoli dodać do gotującego się mleka, cały czas intensywnie mieszając, żeby nie powstały grudki. Gotować do zgęstnienia, trwa to dosłownie 1-2 minuty.

Jeśli użyjemy 4 łyżek mąki, otrzymamy bardzo gęsty budyń, który po pobycie w lodówce i wyłożeniu na talerz wygląda tak: 

Nie jest to oczywiście propozycja podania :D 

Trwał wyścig z czasem i światłem, a chciałam pokazać jego konsystencję. Jeśli wolimy rzadsze budynie, dodajemy 2 łyżki mąki.

Koszt: zależy głównie od użytego mleka sojowego - ja użyłam biedronkowego - ok. 1,5 zł / porcja.

Czerwony ryż z kolorową fasolą

Znowu coś prostego :) Zawsze, kiedy widzę w sklepie coś strączkowego czego jeszcze nie jadłam - kupuję do spróbowania (duży wybór jest w Leclercu). W ten sposób dorobiłam się sporej kolekcji strączkowych :). Tak samo trafił do mojej kuchni czerwony ryż.

Składniki:

• 100 g czerwonego ryżu
• 100 g różnych rodzajów fasoli: czarna, mungo, adzuki, carilla (lub jakiekolwiek inne)
• 1 mała czerwona cebula
• 2 łyżki oleju
• sól, pieprz, cząber

Fasole namoczyć na noc, następnego dnia ugotować w świeżej wodzie. Czas gotowania poszczególnych gatunków nieznacznie się różni, myślę że godzina będzie OK. Mi wyszło jak zawsze - fasola gotuje się do momentu aż sobie o niej przypomnę i wbiegnę do kuchni, żeby w ostatnim momencie ocalić ją (i garnek) przed spaleniem :]. Dlatego jak już gotuję strączkowe wolę od razu większą partię i część zamrozić, rozmrażanie nie wiąże się z ryzykiem pożaru ;) no i odpada już namaczanie na noc. Ryż płuczemy i gotujemy na sypko: w objętości wody 2 razy większej niż ryż, z łyżką oleju, aż ryż wchłonie cały płyn; zostawiamy pod przykryciem do wystygnięcia. Cebulę drobno siekamy i podsmażamy do zbrązowienia. Wszystkie składniki mieszamy ze sobą i przyprawiamy do smaku.

Koszt: ok. 4-5 zł, 2 porcje

Farfalle ze szpinakowym pesto i ciecierzycą

Prosty przykład wykorzystania pesto z poprzedniego wpisu.

Składniki:

• 80 makaronu razowego
• 3-4 łyżeczki szpinakowego pesto
• 70 g ugotowanej ciecierzycy (35 g przed gotowaniem)
• garść orzechów włoskich

Makaron ugotować al dente, wymieszać z pesto i ugotowaną ciecierzycą, posypać uprażonymi na suchej patelni orzechami włoskimi.

Koszt (1 porcja): ok. 3 zł

Pesto szpinakowe z wędzonym tofu

Kombinowałam z tego co było w lodówce. Wyszło pesto szpinakowe ze zdecydowanie dominującym połączeniem wędzonego tofu z czosnkiem. Dla mnie super, ale pewnie jeszcze poeksperymentuję z innymi proporcjami.

Składniki:

• 50 g szpinaku
• 35 g wędzonego tofu
• 2 garście orzechów włoskich
• 1 ząbek czosnku
• sól, pieprz
• oliwa

Szpinak umyć osuszyć i przebrać, zmiksować z pozostałymi składnikami. Oliwę dodajemy w trakcie miksowania, do uzyskania pożądanej konsystencji.

Koszt: 3,50-4 zł; otrzymałam wypełniony z górką słoik po koncentracie (chyba biedronkowym), jak dla mnie 3-4 porcje. Szczyt oszczędności to może nie jest, ale nadal niedrogo. 

Surówka z buraka

Składniki:

• 1 bardzo duży burak
• 2 ogórki kiszone
• 2 małe jabłka
• 1 malutka cebula
• sól, pieprz, majeranek
• sok z cytryny

Buraka i cebulę obieramy, wszystkie warzywa ścieramy na tarce o grubych oczkach, doprawiamy do smaku.

Kasza jęczmienna z pieczonym burakiem, fetą i suszoną miętą

Buraki i feta, fantastyczne połączenie :)

Składniki:

• 100 g kaszy jęczmiennej
• 1/4 opakowania sera typu feta
• 1 duży burak
• pieprz, suszona mięta

Kaszę płuczemy i gotujemy w objętości wody 2,5 razy większej niż objętość kaszy. Buraka (albo od razu więcej - upieczone można zamrozić) szorujemy, zawijamy w folię i pieczemy w 180 C do miękkości. Fetę kroimy w kostkę i mieszamy z ugotowaną kaszą, doprawiamy pieprzem i miętą. Upieczonego buraka obieramy i również kroimy w kostkę, układamy na wierzchu kaszy, całość posypujemy miętą.

Koszt: ok. 2 zł, otrzymujemy 2-3 porcje

 

Kakaowy krem z awokado i ciecierzycy

Coś podobnego do tego kremu, tylko z ciecierzycą zamiast kaszy jaglanej. W konsystencji zdecydowanie bardziej krem do smarowania niż budyń.

Składniki:

• 70 g ugotowanej ciecierzycy (35 g przed gotowaniem) + woda z gotowania
• 1/2 awokado
• ok. 3 łyżek syropu z agawy
• 1,5 łyżki kakao

Podane składniki zmiksować na gładką masę, w trakcie miksowania dodawać wodę z gotowania ciecierzycy (lub po prostu wodę), do uzyskania pożądanej konsystencji.

Koszt: 1,5 - 2 zł, kremu starczy na minimum 4 kanapki (z dużej bułki kornecken)

Prawie hummus z awokado

Składniki:

• 70 g ugotowanej ciecierzycy (35 g przed ugotowaniem) + woda z gotowania
• 1/2 awokado
• 1 malutki ząbek czosnku
• 1-2 łyżki oleju sezamowego
• 2-3 łyżki soku z cytryny
• sól, pieprz, papryka ostra, papryka słodka

Ciecierzycę zalewamy na noc wodą, następnego dnia płuczemy i gotujemy do miękkości, zostawiamy wodę z gotowania (gotowałam akurat większość ilość do kilku dań, ugotowaną ciecierzycę można jakby co zamrozić). Po ostudzeniu miksujemy ją z awokado, olejem sezamowym, sokiem z cytryny, czosnkiem i przyprawami. Podczas miksowania dodajemy wodę z gotowania (lub po prostu wodę), do osiągnięcia odpowiedniej konsystencji.

Koszt: ok. 2 zł, pasty starczy na minimum 4 kanapki (z dużej bułki kornecken)

 

Sałatka z ryżu, awokado, pomarańczy i fety

Składniki:

• 100 g brązowego ryżu
• 1 łyżka oliwy
• 1/2 awokado
• 2-3 łyżki soku z cytryny
• 1/2 pomarańczy
• 1/4 opakowania sera typu feta
• pieprz, bazylia

Ryż płuczemy i gotujemy na sypko: w objętości wody 2 razy większej niż ryż, z łyżką oleju, aż ryż wchłonie cały płyn; zostawiamy pod przykryciem do wystygnięcia. Połowę awokado obieramy i kroimy w kostkę,  mieszamy z sokiem z cytryny. Fetę kroimy również w kostkę, cząstki pomarańczy na mniejsze kawałki. Mieszamy ryż z awokado, fetą i pomarańczą, doprawiamy pieprzem i bazylią, ewentualnie solą (dla mnie feta jest tu wystarczającym źródłem soli).

Koszt: ok. 3 zł, 2 porcje

(awokado z Leclerca, duże, za 1,49 zł)

Surówka z selera

Prosta surówka do obiadu. Zamiast majonezu, jak zawsze u mnie, jogurt z musztardą. Czasem robię majonez wegański, z fasoli, mam w planach pokombinować też z innymi wersjami.

Składniki:

• 1 marchewka (ok.100 g)
• 1 ogórek kiszony (ok.80 g), może być też konserwowy
• 1 średnie jabłko (ok.150 g)
• kawałek selera (180 g przed obraniem)
• 6 łyżek jogurtu
• 2 łyżeczki musztardy sarepskiej
• sól, pieprz
• opcjonalnie: orzechy włoskie

Marchewkę i selera umyć i obrać, jabłko tylko umyć (jeśli ma ładną skórkę), razem z ogórkiem zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Jogurt wymieszać z musztardą i dodać do surówki, doprawić do smaku. Surówka świetnie smakuje z dodatkiem orzechów włoskich, na zdjęciu jest akurat bez nich.

Koszt: ok. 1,50 - 2 zł. Przepis i zdjęcie z archiwum, z tego co pamiętam z podanych składników wychodzą 3 porcje jako dodatek do obiadu.

Zupa krem z selera z orzechami włoskimi

Prosty krem z selera, wg mnie nie potrzebuje on specjalnej oprawy w postaci wielu przypraw czy dodatków, wolę kiedy jego smak w takiej zupie zdecydowanie dominuje. Dodatek orzechów włoskich fajnie go uzupełnia, lubię to połączenie też w innych daniach, np. krokietach/kotletach (ostatnio nie załapały się na zdjęcia, pewnie się jeszcze pojawią). 

Składniki:

• 1/2 dużego selera (400 g po obraniu)
• 1 duża pietruszka (u mnie akurat wyjęta z bulionu)
• cebula (j.w.)
• ok. 500 ml bulionu warzywnego (muszę w końcu opisać szczegółowo jak go robię...)
• na porcję garść orzechów włoskich (15-20 g)
• sól, pieprz
• dodatkowo lubczyk, jeśli nie był użyty w bulionie

Seler obrać i pokroić w kostkę, to samo zrobić z pietruszką i cebulą - ja wyjęłam akurat te użyte do ugotowania bulionu (jak chcemy można cebulę najpierw podsmażyć, pominęłam ten krok). Warzywa zalewamy bulionem, gotujemy do miękkości i miksujemy na gęsty krem. Doprawiamy do smaku. Orzechy siekamy i posypujemy nimi porcję zupy.

Koszt: ok. 7 zł, otrzymujemy 3 porcje,

Owsianka z jabłkiem i wiórkami kokosowymi

Z owsianką na śniadanie może się równać chyba tylko kasza jaglana :) Uwielbiam! Fantastyczne śniadanie, po którym długo jestem najedzona. Nawet same płatki na wodzie, bez żadnych dodatków, ale jak już chyba pisałam jestem dziwna pod tym względem ;). 

Prosta wersja owsianki, z jabłkiem:

Składniki:

• 3 łyżki płatków owsianych
• 1 łyżka płatków żytnich
• 1 łyżka otrębów pszennych
• ok. 300 ml wody
• 1 małe jabłko
• 2 łyżki wiórków kokosowych (lub pozostałości po zrobieniu mleka kokosowego-nic się nie zmarnuje!)

 

Płatki owsiane, żytnie i otręby zalać wodą i zagotować. Trzymać na małym ogniu ok. 10 minut, nie trzeba w tym czasie mieszać. Zetrzeć jabłko (raczej nie obieram) i dodać do gotującej się owsianki, następnie dodać wiórki kokosowe. Mieszać, aż owsianka zgęstniej, trwa to kilka minut.

Koszt: zdecydowanie mniej niż 1 zł.

Sałatka bez śledzia i majonezu

Taka sałatka śledziowa była u mnie w domu na każde święta. Próbowałam różnych wege wersji, np. z fetą zamiast śledzia (w końcu też słone :]), ale fajna jest też po prostu z pominięciem śledzia w składnikach. Zamiast majonezu używam jogurtu z musztardą. Może nie zachwyca wyglądem ale bardzo ją lubię :).

Składniki:

• 1 słodkie jabłko (ok. 200 g)
• 4 małe ogórki konserwowe (lub kiszone)
• kawałek cebuli (20-40 g, w zależności od jej ostrości)
• 3-4 łyżki jogurtu
• 1-2 łyżeczki musztardy sarepskiej
• sól, pieprz

Jabłko (jeśli ma ładną skórkę nie obieram), ogórki i cebulę zetrzeć na tarce o grubych oczkach lub pokroić w kostkę - wolę pierwszą wersję. Dodać jogurt, musztardę, sól i pieprz do smaku.

Koszt: ok.2 zł za 2 niemałe porcje

Aha, zapraszam na profil na Facebooku :)

Zupa krem z buraków z mlekiem kokosowym (i wyróżnienie)

Przepis podpatrzony na puszce. Byłam bardzo ciekawa połączenia buraka z kokosem, i muszę powiedzieć, że jestem zachwycona, świetnie do siebie pasują.

 Składniki:

• 500 g buraków
• 1 cebula 
• 500 ml bulionu warzywnego
• olej do smażenia
• domowe mleko kokosowe: 30 g wiórków kokosowych i ok. 200 ml wody
• sól, pieprz

Buraki umyć, zawinąć w folię i piec w ok. 180-200 stopniach aż zmiękną, obrać i pokroić. Na niewielkiej ilości oleju podsmażyć posiekaną cebulę, dodać do niej buraki i całość zalać bulionem. 

Mleko kokosowe robię wg wskazówek Wegan. W większych ilościach zawsze uciekało mi górą blendera i połowa lądowała na blacie :/. Nie wiem czemu tak się dzieje, czytałam na jakimś blogu, że nie tylko ja mam ten problem. Wolę robić mniejszą ilość (tu i tak była potrzebna niecała szklanka), wtedy używam wysokiego naczynia i żyrafy, nic nie ucieka. Wiórki kokosowe (30 g) zalałam ok. 200 ml wody, odstawiłam na 2 godziny, zmiksowałam i przecedziłam tylko przez sitko (to co zostało na nim poszło później do owsianki).

Po zagotowaniu buraki zmiksować na krem, dodać mleko kokosowe i przyprawić.

Koszt: 2-2,5 zł; ilość porcji: 3-4

I trochę prywaty :) Autorka bloga http://nienazarty.blog.pl/ wyróżniła mój przepis na wegetariańskie bolognese z okarą zamiast mięsa w akcji Soja inaczej, co mnie bardzo cieszy bo to pierwsze moje takie wyróżnienie :) a akurat przed świętami zdążyła dotrzeć paczka z nagrodą.