Robiąc te kotlety, bazowałam na proporcjach z już raz zmienionego przeze mnie przepisu: kotlety z marchewką i kaszą jaglaną. Składniki podaję z pamięci, najważniejsze żeby dobrać tak żeby się kleiło :). Przy kotletach robionych z kaszy jaglanej lub jęczmiennej raczej nie powinno być z tym problemu.
Składniki:
- ok. 160 g ugotowanej kaszy jęczmiennej
- 1 średni burak
- po 3 czubate łyżki: sezamu, pestek słonecznika, siemienia lnianego (można je uprażyć)
- 1/2 średniej cebuli
- 1/2 szklanki mąki pszennej razowej
- kilka łyżek oleju
- 1 łyżka sosu sojowego
- 1 łyżka musztardy (koniecznie!)
- pieprz, dowolne inne przyprawy
Buraka i cebulę zetrzeć na tarce, połączyć z pozostałymi składnikami. Mokrymi dłońmi formować kotlety, piec w 180-200 stopniach ok. 30 minut, w trakcie pieczenia przewrócić na drugą stronę.
Koszt: ok. 5 zł, otrzymałam 11 kotletów.
zaskoczyłaś mnie tym burakiem :) Przepis warty wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńPycha - kasza gryczana też może pasować. Te kotlety to w ogóle jest cudo - obojętnie jakie warzywa dodasz do obojętnie jakiej kaszy - zawsze będzie wybornie pysznie i zdrowo ;)
OdpowiedzUsuńJak znajdę chwilę to na pewno zrobię, bo buraczanych jeszcze nigdy nie jadłam ;)
Pozdrawiam
To prawda, zdecydowanie zestaw warzywa+kasza+nasionka tworzy wg mnie najlepsze wege kotlety :) Z innymi kotletami mam jeszcze problem z konsystencją, jeśli nie dodam do nich jajka. Z kaszy gryczanej próbowałam zrobić raz, z białym serem, z konkretnego przepisu - wyszło coś bezkształtnego i bardzo niedobrego, ale w takim razie spróbuję z warzywami :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda, a przyznaje że lubię często zjeść coś bezmięsnego na obiad. Wypróbuję jutro :)
OdpowiedzUsuńpitca picca
Kurczę bardzo fajny przepis i jaka taniocha :) Brakuje mi tylko mojego ulubionego składnika : MIĘSA :)
OdpowiedzUsuńW moich przepisach go nie znajdziesz :)
UsuńWłaśnie zrobiłam kotlety i bez jajek nic z tego nie wychodziło. W ogóle wydaje mi się że zamiast mąki lepiej dać jajka i tak będę w przyszłości robić ;)
OdpowiedzUsuńA dla mnie zaleta tych kotletow jest wlasnie to ze zawsze wychodza mi bez dodatku jajka :-)
UsuńDzisiaj poczęstowała mnie nimi koleżanka. Od razu poprosiłam o przepis, bo są PYSZNE! :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :) te kotlety i te z marchewki są moimi ulubionymi :)
Usuńa burak surowy czy gotowany?
OdpowiedzUsuńmoże być surowy, jeśli mam akurat upieczony/ugotowany, to używam takiego
UsuńZrobiłam z surowego, nie wiem czy to kwestia kaszy, ale musiałam dać bułki tartej bo potwornie było morke i się nie lepiło. Nadal po upieczeniu nie ma konsystencji kotleta, no i smaku też jakoś mało :( zupełnie mi nie wyszły :(
OdpowiedzUsuń160g to masa kaszy po ugotowaniu czy przed?
OdpowiedzUsuń